Może nie wszyscy znają tytułowego Ray’a Dalio, ale zdecydowanie wszyscy zainteresowani rynkami powinni poznać jego koncepcje i podejście do wielu aspektów rynkowych. Jednym z nich jest jego zdywersyfikowany portfel na każdą “pogodę” (All Weather), którego zadaniem jest zaalokowanie kapitału w taki sposób aby niezależnie od charakteru rynku przynosił dochód i jednocześnie minimalizował ryzyko strat. I temu zagadnieniu przyjrzałem się dokładnie.
Ray Dalio
Ray Dalio to inwestor, miliarder, założyciel i szef największego na świecie funduszu hedgingowego Bridgewater Associates. Chociaż miał zaledwie 26 lat, kiedy postanowił założyć własną firmę inwestycyjną, jego entuzjazm do inwestowania był widoczny od dawna. Dalio kupił swoje pierwsze akcje z pieniędzy, które zarobił jako caddy, mając zaledwie 12 lat. Firma powstała w 1975 roku w jego mieszkaniu, a dziś jest piątym najważniejszym prywatnym przedsiębiorstwem w Stanach Zjednoczonych (wg Fortune) i jednym z najlepszych funduszy hedginowych na świecie. Regularnie przynosi zyski niezależnie od typu rynku oraz jego gigantycznego rozmiaru. Aktywa pod zarządzaniem wynoszą 160 mld dolarów.
Bridgewater Associates stosuje kilka strategii inwestycyjnych, w tym kilka opracowanych samodzielnie. Jedną z nich jest parytet ryzyka który zaprezentował i zastosował w funduszu zwanym All Weather Portfolio. Początkowo miał chronić aktywa Ray’a i jego rodziny. Z czasem jednak rozrósł się dość znacznie i po dziś dzień jest niezłą propozycją balansującą zysk oraz ryzyko na przestrzeni czasu. Podstawową koncepcją tego portfela jest generowanie zysku niezależnie do charakteru rynku – hossy czy bessy.
Jeśli zainteresowała Cię koncepcja Ray’a i chciałbyś wgłębić się w szczegóły, wiele z nich publikuje na stronie swojego funduszu. Poniżej znajdują się odnośniki bezpośrednie do publikacji:
Zdywersyfikowany portfel na każdą pogodę
Co konkretnie znajduje się w portfelu All Weather? Skład wygląda następująco:
- 40% – Długoterminowe obligacje
- 30% – Akcje
- 15% – Średnioterminowe obligacje
- 7,5% – Towary
- 7,5% – Złoto
Powód, dla którego wybrał akurat takie aktywa, wpisuje się w jego teorię dotyczącą cykli makroekonomicznych. Według Dalio istnieją cztery okresy, które wpływają na wartość aktywów:
- Inflacja – wzrost cen towarów i usług, a co za tym idzie spadek siły nabywczej waluty,
- Deflacja – spadek cen towarów i usług,
- Wzrost gospodarczy – gospodarka rośnie,
- Spadek gospodarczy – gospodarka kurczy się.
W każdym cyklu poszczególne klasy aktywów zachowują się inaczej. Wykorzystując te relacje możemy rozłożyć ekspozycję na kilka subportfeli, zawierających akcje, obligacje, towary oraz złoto. W rezultacie gorsze wyniki danej klasy aktywów w stosunku do premii za ryzyko w danym środowisku zostaną automatycznie zrównoważone przez wyniki innej klasy aktywów o przeciwnej wrażliwości na to środowisko pozostawiając premię za ryzyko jako dominujące źródło zwrotu oraz zapewniając bardziej stabilny całościowy zwrot z portfela.
Portfel ma stosunkowo niewielki udział akcji. Wynika to z ich dużej zmienności, a chcąc ograniczać ryzyko obsunięcia kapitału, należy tą zmienność zminimalizować. Obligacje stanowią lwią część tego portfela. Ujemna korelacja oraz mniejsza zmienność powoduje, iż obligacje o różnych okresach zapadalności znoszą zmienność wygenerowaną przez część akcyjną. Złoto i towary uzupełniają zestaw. Dzięki dużej zmienności historycznie dobrze sobie radzą w środowisku inflacyjnym.
Backtesting
Wszystko to razem tworzy dobrze zdywersyfikowany portfel, który powinien generować zwrot w każdych warunkach. Ale jak dobrze robił to w przeszłości?
Wykres prezentuje jak radziłby sobie omawiany portfel w porównaniu do klasycznego portfela 60/40 (akcje/obligacje). I co ciekawe zrównując poziom ryzyka do tego samego poziomu, portfel All Weather generował zwrot na poziomie 3-4% rocznie wyższym. To daje współczynnik Sharpe’a na poziomie 0,75 w stosunku do 0,37 dla klasycznego portfela 60/40.
Oczywiście strategia ta jest strategią długoterminową. Portfel powinniśmy bilansować co najmniej raz w roku, aby utrzymać proponowane wagi. Ponowne równoważenie polega na kupowaniu oraz sprzedawaniu odpowiednich aktywów tak aby przywrócić oryginalne wagi dla każdej klasy aktywów w portfelu. Na przykład, jeśli akcje wzrosną, a obligacje spadną, to akcje mogą teraz stanowić 50% całkowitej wartości portfela, ale chcemy, aby stanowiły tylko 30%. W takim przypadku należy sprzedać część akcyjną (zrealizować zysk) i zainwestować te pieniądze w celu nabycia obligacji.
Odpowiednia proporcja elementów składowych portfela w poszczególnych cyklach makroekonomicznych nie tylko pozwala na generowanie regularnych zwrotów, ale przede wszystkim ogranicza znaczne obsunięcia kapitału. Kiedy rynek akcji obsuwa się o ponad 50%, wartość portfela All Weather wg Ray’a Dalio, spada tylko o około 12%.
Podsumowanie
Zdywersyfikowany portfel wg koncepcji Ray’a Dalio wydaje się naprawdę sensownym podejściem, szczególnie w środowisku praktycznie zerowych stóp procentowych. Brak sensowniejszych alternatyw wymusza niejako korzystanie z rynków finansowych w celu chociażby ucieczki od inflacji.
Wbrew pozorom nie trzeba być funduszem hedgingowym aby zreplikować strategię All Weather. Można użyć do tego celu funduszy pasywnych ETF. Bardzo ciekawie taka strategia będzie się prezentować dla środków gromadzonych na IKE czy IKZE. Dla inwestora polskiego jest kilka utrudnień, ale jest ona jak najbardziej do zrealizowania. I taką strategię niedługo zaprezentuję wraz ze wszystkimi szczegółami, zatem zachęcam więc do zaglądania 🙂
Ciekawy artykuł. Swego czasu rozważałem permanent portfolio Harriego Browna. Podobna idea, inna dywersyfikacja. Natomiast implementacja takich strategii w oparciu o etfy np. na degiro to już trochę większy problem. Ciekawy jestem następnej cześci i czy będziesz to opisywał w szczegółach 🙂
Portfel Harrego Browna defacto jest bardzo podobny, jednak są pewne różnice między nim a portfelem All Weather. Jeszcze z rok temu zbudowanie takiej strategii dla inwestora z Polski było niemal niemożliwe, jednak coś w naszym kraju się zmienia na plus. Znacznym utrudnieniem jest MIFiD 2, który blokuje dostęp europejczykom do ETFów z USA, ale można wykorzystać do tego podobne notowane chociażby na LSE 🙂
Brakuje propozycji ETF które można zakupić w EU. Miałem zbudowany ten portfel kilka lat temu korzystając z DeGiro, ale po wprowadzeniu przepisów że nie wolno kupować akcji z zagranicznych giełd, możliwość utrzymywania tego portfela legła w gruzach. Szukam ciekawych, tanich (małe koszta) alternatyw, którymi można by zastąpić to co już mam kupione w USD.
Propozycję europejskich zamienników przedstawiłem w kolejnym wpisie nawiązującym do powyższego. Zapraszam tutaj: https://perfecthedge.pl/ikze-i-etf-dlugoterminowy-portfel/